Uwielbiam ten psalm! Mogę modlić się nim godzinami, on przywraca mi siły. Każdy wers tego psalmu jest hymnem miłości stworzenia do swego Stwórcy i potwierdzeniem Jego miłości do stworzenia. Bo prawdziwa miłość jest zawsze wzajemna, obie strony radują się sobą nawzajem… Czy potrzeba lepszego dowodu na miłość Boga do stworzenia, jak ta radość, którą On ją napełnił, a ono z wdzięcznością odpowiada, chwaląc Go dzień i noc!
Przedziwna moc tego psalmu i jego wyzwalająca prawda pochodzi stąd, o ile zdołam to wyrazić słowami, że mówi on o tym, co widzimy i słyszymy, co możemy dotknąć i poczuć – co JEST. Przynajmniej tu i teraz, na tym świecie. Jest pewne, jest prawdziwe. Mało tego, jest piękne!
Spośród stworzeń zamieszkujących Ziemię, jedynie człowiek został obdarzony umysłem. Jedynie on może się zachwycić pięknem tego świata, jedynie on może go pokochać.
W tym zachwycie kryje się jednak pewna pułapka…
Psalm rozpoczyna i kończy, spina go jak klamrą okrzyk radości, który wyrywa się z piersi psalmisty, kontemplującego piękno stworzenia: „Błogosław, duszo moja, Pana„. Bo jakże nie chwalić Pana, który stworzył i dał nam tak cudowne rzeczy…
Psalmista nie traci jednak kontaktu z rzeczywistością. Zdumiony potęgą natury: „Chmury są Twoim rydwanem, przechadzasz się na skrzydłach wiatru. […] Umocniłeś fundamenty ziemi, nie zachwieje się na wieki wieków” zwraca od razu uwagę na to, że jest ona niczym wobec wszechmocy Boga: „Wichry używasz za swych posłów, sługami Twoimi ogień i płomienie […] ponad górami stanęły wody. Musiały uciekać wobec Twojej groźby, na grzmot Twego głosu wpadły w przerażenie. Wzniosły się nad górami, opadły w doliny, na miejsce, które im wyznaczyłeś„.
Autor nie pozostaje obojętny na na piękno przyrody. W poetycki sposób, a przy tym bardzo prostymi, zrozumiałymi dla każdego słowami, natchniony autor opowiada: „Ty zdroje kierujesz do strumieni, które pośród gór się sączą„. Poją one wszelkie zwierzęta polne. Nad nimi mieszka ptactwo niebieskie i śpiewa pośród gałęzi„. Opisuje harmonijność i celowość stworzenia: „Każesz rosnąć trawie dla bydła i roślinom, by człowiekowi służyły„, przedstawia porządek, który Bóg zaprowadził: „Tyś stworzył księżyc, żeby czas wskazywał, słońce zna porę swojego zachodu. Gdy mrok sprowadzasz i noc nastaje, w niej wszelki leśny zwierz krąży„. Zwraca uwagę na ogrom i wspaniałość natury: „Jak liczne są dzieła Twoje, Panie! Tyś wszystko mądrze uczynił, ziemia jest pełna Twoich stworzeń. Oto jest morze, ogromne i szerokie, a w nim żyjątek bez liku, zwierząt wielkich i małych”.
Nasz świat, choć tak wspaniały, jest jednak całkowicie zależny od woli Ojca. Istnieje i będzie istniał, o ile taka jest Jego wola: „gdy otwierasz swą rękę, sycą się Twym dobrem. Gdy skryjesz swe oblicze, ogarnia je niepokój, a kiedy odbierasz im oddech, marnieją i w proch się obracają”. Nie jest wieczny, ma swój początek i podlega przemijaniu: „Stwarzasz je napełniając swym Duchem i odnawiasz oblicze ziemi”
Natchnieni Jego Duchem potrafimy dostrzec w naturze żywą obecność Stwórcy, potrafimy zauważyć, jak cieszy się On ze swojego dzieła: „niech Pan się raduje z dzieł swoich. Drży ziemia, gdy na nią patrzy, gór dotknie, a one dymią”. Napełnia to nas radością: „Póki mego życia, chcę śpiewać dla Pana, grać mojemu Bogu, póki życia starczy. Niech miła Mu będzie pieśń moja, będę radował się w Panu”
Psalm 104 pokazując rzeczywistość, która nas otacza, przypomina nam o nieprzemijającym istnieniu Tego, który powołał ją do istnienia. Nie to istnieje prawdziwie, co widzę, słyszę i czuję na co dzień, choćby było najpiękniejsze i największe. Ono powie mi tylko o Bogu. To jest właśnie jego cel i przeznaczenie. Ale tak łatwo dać się zmylić wrażeniu, które stworzenie na nas wywiera i pozostać przy nim, nie pragnąc więcej. To wrażenie nie daje jednak spełnienia, wtedy człowiek szuka dalszych i dalszych podniet zmysłowych, przypisując stworzeniu atrybuty boskie – transcendentalność, zdolność do zaspokojenia każdej potrzeby, nawet wszechmoc!
Niech wrażenie, jakie piękno i moc stworzenia w nas budzi, pozwoli nam choć trochę wyobrazić sobie, jak piękny i potężny jest Ten, który je stworzył!