Jeszcze nie skończył się ten rok, jeszcze myślami wędruję wciąż po drogach i ścieżkach Camino Primitivo, a już chciałbym znowu wyruszyć w trasę.
Navigare necesse est, vivere non est necesse, czyli żeglowanie jest koniecznością, życie nie jest koniecznością, mówi najsłynniejsze starożytne powiedzenie związane jakoś z podróżą.
Ja bym w odniesieniu do siebie dokonał pewnej jego modyfikacji: wędrówka jest koniecznością, życie nie jest koniecznością. Muszę iść dalej, choć nie będzie łatwo, już to wiem…
Camino
Fenomen Camino de Santiago – Cz. VIII. Opieka Boża. Pan mówi.
Po przerwie wracam znowu na szlak Camino, na razie we wspomnieniach, a jak Bóg da, to może w maju na kolejną drogę.
Dzisiaj na temat obecności Bożej na szlaku.
Fenomen Camino de Santiago – Cz. VII. Ludzie, błogosławieństwo.
Dzisiaj wpis bardzo nietypowy, bo mówić będą ludzie, a właściwie chwile, w których ich zapamiętałem.
Ludzie są solą ziemi, ludzie są solą Camino.
Fenomen Camino de Santiago – Cz. VI. Modlitwa, Dziękczynienie.
Charakter wędrówki, specyficzna atmosfera, górskie otoczenie – z gór bliżej do Boga 🙂 – wszystko to sprawiało, że moje myśli w naturalny sposób wędrowały do Stwórcy. Co więcej, ciągła niepewność co do kierunku wędrówki, spraw bytowych – wyżywienia, noclegu oraz co do moich możliwości fizycznych
Fenomen Camino de Santiago – Cz. V Zmęczenie. Cierpienie.
Camino bez zmęczenia i cierpienia to niedzielna wycieczka.
Nie da się uniknąć jednego ani drugiego. Widziałem ludzi, którzy przeszli już 900 km i byli naprawdę zmęczeni. Byli w trasie już ponad
Fenomen Camino de Santiago – Cz. IV Orientacja
Pamiętam pewien dzień, gdy w trakcie wycieczki w Gorganach (Ukraina) zabłądziłem w gęstej mgle. Było to w miejscu, gdzie nie było w ogóle żadnych punktów orientacyjnych: polana o długości około dwóch kilometrów i szerokości ponad kilometra, wychodziło i wchodziło się do lasu, a miejsca gdzie ścieżki dochodziły do polany, były bardzo trudne do
Fenomen Camino de Santiago – Cz. III Wyruszam w drogę
Każdego dnia wyruszam w drogę. Z grubsza wiem, dokąd idę. Nigdy nie wiem, czy dojdę…
Przed wyruszeniem w drogę trzeba wykonać niezbędne przygotowania. To ważne, bo od nich zależy czy i w jakim stanie dojdę.
Jak wyglądają moje codzienne przygotowania? Czy doświadczenie z Camino może się jakoś przydać?
Fenomen Camino de Santiago – Cz. II Cel, czas i porządek
Tym co od razu pierwsze rzuca się w oczy na Camino jest brak przywiązania do konkretnych godzin i dat, oczywiście poza datą wylotu z lotniska w Santiago. Ale byli i tacy, którzy i tym nie byli
Fenomen Camino de Santiago – Cz. I Przeszkody
Są solą tej wędrówki, nadają jej wyrazisty „smak”, jak prawdziwa sól nadaje smak mdłym potrawom. Jednak przedmiotem tego rozdziału będą te spośród przeszkód, które pojawiły się
Fenomen Camino de Santiago – Wstęp
Już ponad tydzień minął, odkąd wróciłem z pielgrzymki z Hiszpanii, a już tęsknię do tych miejsc a jeszcze bardziej – do ludzi, których spotkałem.
Była to trasa Camino Primitivo, z początkiem w Oviedo.